Ślimaki to niezwykle liczna gromada mięczaków. Na świecie żyje ich dużo ponad 40 tysięcy gatunków, a w Polsce – ok. 200. Z punktu widzenia właściciela ogrodu istotne są ślimaki roślinożerna, czyli fitofagi. Większość z nich jest mało wybredna i zje niemal każdą roślinę (polifagia). Dotyczy to również stanu rośliny – nie jest istotne, czy jest żywa, czy martwa. Ślimakom często nie przeszkadza też to, jeśli jest trująca. Zwierzęta te potrafią być bardzo uciążliwymi szkodnikami, robiącymi duże szkody w ogrodzie, zarówno wśród roślin ozdobnych, jak i użytkowych. W jaki sposób możesz pozbyć się ślimaków z ogrodu? W tym artykule podajemy kilka sprawdzonych sposobów.
Zaczniemy od metod ekologicznych i mało inwazyjnych. Mogą się sprawdzić tam, gdzie właściciel preferuje czystą uprawę, bez ingerencji żadnych środków chemicznych. Argumentem za wyborem takiej metody jest też obecność dzieci oraz zwierząt domowych w ogrodzie.
Pierwsza i najprostsza metoda pozbycia się ślimaków z ogrodu to ich zbieranie. Nietrudno zgadnąć, że wymaga to dużego nakładu pracy. Do tego praca ta będzie musiała być regularnie powtarzana, bo skoro ślimaki skądś się w ogrodzie pojawiły, to po ich zebraniu i wyniesieniu tylko kwestią czasu jest to, iż odbudują populację. Jest to więc wersja dla cierpliwych miłośników przyrody, którzy nawet szkodnikom nie chcą robić krzywdy. Należy pamiętać też, że gatunki ślimaków bez skorupy unikają słońca i często żerują tylko wieczorami i po zmierzchu. Dlatego, aby wyłapać takie szkodniki, trzeba stworzyć im miejsce, w którym będą się gromadzić. Można ułożyć na ziemi coś, co da im cieniste schronienie – deski, szmaty czy nawet rozłożyste liście. Ślimaki będą chowały się pod taką osłonę i można je stamtąd zbierać.
Drugi ciekawy i ekologiczny sposób na pozbycie się ślimaków z ogrodu, to ustawianie pułapek. Pułapki takie mają postać naczynia wkopanego w grunt, tak że krawędź naczynia jest na poziomie gruntu. Mogą to być puszki lub obcięte butelki. Do środka wrzucamy przynętę, czyli np. jakieś pokrojone warzywo. Niektórzy twierdzą, że ślimaki bardzo ciągną do piwa. Takie pułapki należy systematycznie opróżniać.
Jedną z najbardziej znanych metod radzenia sobie ze ślimakami w ogrodzie jest tworzenie opasek z sypkich, suchych materiałów, takich jak trociny, igliwie czy piach. Ślimaki nie są w stanie przebyć takiego obszaru. Opaski tworzy się wokół roślin i stanowisk, jednak można spróbować otoczyć też taką opaską cały ogród. Należy wtedy jednak pamiętać, że ślimaki, które już były na terenie ogrodu, złożyły tam jaja.
Z tymi jajami też można walczyć. Są one bardzo wrażliwe na susze. Potrzebują wilgoci, więc łatwo je zniszczyć przesuszając glebę. Należy to jednak zrobić ostrożnie, tak aby nie zabić roślin. W przypadku części ogrodu bez trawy, ziemię można w trakcie dnia spulchniać i przerzucać, powodując utratę przez nią wilgoci, a tym samym niszcząc ślimacze jaja.
Ciekawy, ekologiczny sposób na walkę ze ślimakami w ogrodzie to zwabianie ich wrogów. Ślimakami żywi się wiele ptaków, w tym domowych, ale też jeże. Ptaki chętniej przebywają tam, gdzie są drzewa i krzewy, można montować im też budki lęgowe. Domowe ptactwo, które może walczyć ze ślimakami, to kury i kaczki. Jeżom można stworzyć schronienia, z wyściółką z siana w środku. Gdy w nich zamieszkają, będą żerowały na terenie ogrodu, ograniczając populację ślimaków.
Jeżeli ekologiczne sposoby nie przyniosły efektu, możesz sięgnąć po środki chemiczne. Łagodniejsza wersja to regularne rozsypywanie palonego wapna. Bardziej agresywna, to zastosowanie środka na ślimaki. Jest on w formie granulek, które pełnią rolę przynęty i trucizny jednocześnie. Pamiętaj jednak, że jest to środek wysoce toksyczny.
